Jeszcze do niedawna, aby oglądać telewizję na swoim odbiorniku wystarczył tak na prawdę kawałek druta. Podłączenie go pod gniazdo antenowe powodowało łapanie przez niego z eteru sygnału telewizyjnego, który choć może nie najlepszej jakości, to zawsze umożliwiał odbieranie przynajmniej ulubionego serialu. Obecnie takie próby spełzły by na niczym, ponieważ zmiana technologi na cyfrową wymusiła korzystanie z zupełnie innego sprzętu.
Co potrzeb aby obejrzeć ulubiony serial?
Zamiast sygnału analogowego, który odbierany był nawet przez jakikolwiek metalowy drut, obecnie w eterze dostępny jest jedynie sygnał cyfrowy, do którego odbioru wymagane jest posiadania specjalnego dekodera do telewizora. Taki dekoder zmienia zebrany z anteny sygnał i zamienia go na zrozumiały dla telewizora. Jaki jednak w tym cel i po co była ta zmiana sygnałów z analogowego na cyfrowy?
Telewizja cyfrowa ma kilka zalet, wobec których nie można przejść obojętnie i dekoder do telewizora jako dodatkowy zakup nie był w stanie spowodować ich niezauważenia.
Przede wszystkim znacznie wzrosła jakość nadawanego sygnału, który obecnie jest na poziome kablówek i telewizji satelitarnej. Dodatkowo sygnał cyfrowy tak dobrą jakość trzyma stale, koniec więc ze śnieżeniem i trudnościami w ustawianiu anteny. Dodatkowo sygnał ten jest lepiej kompresowany, dzięki czemu na nadajnikach znalazło się dodatkowe miejsce na kolejne kanały.