Jak dobrze przeżyć błogosławieństwo młodej pary?

Polska tradycja ślubna mówi o tym, że zanim para młoda wyruszy do kościoła, aby zawrzeć w nim związek małżeński, w domu panny młodej powinno odbyć się błogosławieństwo pary młodej przez rodziców. Czy ten zwyczaj musi wiązać się ze stresem? Co on tak naprawdę znaczy? Jak go dobrze przeżyć? Podpowiadamy w dzisiejszym artykule.

Błogosławieństwo pary młodej – co to jest?

Zwyczaj błogosławieństwa pary młodej wywodzi się z polskiej tradycji i jest pięknym zwyczajem oddania młodych w ręce Boga oraz uznania, że On sam wie najlepiej jak pokierować ich życiem. Błogosławieństwa dokonują rodzice na prośbę pary młodej. Odbywa się ono zazwyczaj po odczytaniu fragmentu z Pisma Świętego i jest wyrazem akceptacji przez rodziców tego, że młodzi nie tylko planują zawrzeć związek małżeński, ale również podejmować samodzielne decyzje.

Jak w praktyce wygląda ten obrzęd?

Błogosławieństwo pary młodej odbywa się zazwyczaj w domu panny młodej niedługo po przyjeździe pana młodego. Rozpoczyna je znak krzyża oraz prośba młodych o błogosławieństwo.  W kolejnym kroku zazwyczaj jest czytany fragment Pisma Świętego, a następnie młodzi przyklękają, aby ich rodzice mogli ich pobłogosławić oraz uczynić znak krzyża na ich czołach. Po krótkiej modlitwie, która powinna być wyrazem wdzięczności do Boga, wszyscy wyruszają do kościoła.

Radość, ufność i wdzięczność

Jak dobrze przeżyć błogosławieństwo? Przede wszystkim warto powierzyć tę sprawę Bogu, do którego przecież odwołują się sami rodzice błogosławiący swoje dzieci. Błogosławieństwu powinna towarzyszyć radość z powodu zbliżającego się ślubu oraz wdzięczność za to, że ten dzień już nastał. Błogosławieństwo młodych przed ślubem jest spojrzeniem w przeszłość z wdzięcznością za czas dzieciństwa oraz młodości, ale również jest patrzeniem w przyszłość, która właśnie się klaruje. Ważne, aby była w tym wszystkim również ufność w to, że Bóg, który doprowadził Was do tego dnia, nadal będzie z Wami. Radosne, ufne i wdzięczne serce będzie najlepszym przygotowaniem do błogosławieństwa.